INSPIRACJE

Czas dla prezentów

Czas czytania: 7 minut

Święta Bożego Narodzenia to czas, kiedy prawie w każdym z nas budzi się dziecko. Nawet jeśli nie przyznajemy się do tego, to i tak kochamy prezenty. Uwielbiamy je dostawać – lubimy ten dreszczyk emocji, tę mniejszą lub większą niespodziankę. Lubimy też dawać i widzieć radość w oczach obdarowanych. Czekające nas w tym roku święta mogą się jednak różnić od poprzednich.

Podejście do prezentów jest różne. Niektórzy z nas mają je kupione już latem lub wczesną jesienią. Badają temat, odkładają pieniądze, szukają korzystnych okazji i na parę tygodni przed świętami, gdy inni zaczynają dopiero się rozglądać – mają spokojną głowę. Co bardziej przezorni dokupują awaryjne słodycze lub kosmetyki, bo nigdy nie wiadomo, czy przy świątecznym stole nie zasiądzie dodatkowo jakiś niespodziewany gość, daleki kuzyn czy samotna sąsiadka. Inni odkładają moment kupna prezentów na ostatnią chwilę. Istnieją nawet rekordziści, którzy wybierają się po zakupy dopiero 23 grudnia – i co ciekawe, też im się udaje kupić dla każdego coś satysfakcjonującego. Rzecz oczywiście w tym, żeby znać upodobania swoich najbliższych i zaplanowany prezent mieć już „w głowie”, wtedy moment kupienia go nie ma wielkiego znaczenia, choć jest oczywiście ryzyko, że sklepy będą wyczyszczone z co ciekawszych produktów.

Czekając na święta…

Jak będzie w tym roku? Teoretycznie każdy z nas powinien postępować po swojemu, dziś jednak częściowo wygrani są ci, którzy już wcześniej pomyśleli o zaopatrzeniu. Nagły, skokowy wzrost liczby zakażeń koronawirusem w październiku spowodował kolejną falę obostrzeń, która może zdezorganizować nam nie tylko świąteczne zakupy, ale znów, oby tak się nie stało, całe wymarzone i wyczekane święta. Jednak w takiej sytuacji brak kompletu prezentów będzie najmniejszym z naszych zmartwień. Wtedy uznamy, że największym prezentem, jaki mogliśmy dostać i dać, jest możliwość spotkania się w gronie najbliższych i pewność, że wszyscy jesteśmy zdrowi.

To jest i zawsze będzie najważniejsze, choć oczywiście najmilszym akcentem byłoby przy tej okazji wręczyć udany, trafiony prezent i zobaczyć radość w oczach obdarowanego. Warto więc pomyśleć, aby nie dawać wiecznie tego samego – choć oczywiście dla wielu osób słodycze i kosmetyki są idealnym prezentem, jeśli więc znamy takie osoby, nie musimy wysilać się i szukać czegoś wyjątkowego, co być może ucieszy ich nawet mniej.

Tropem zainteresowań…

Z pewnością wiemy, czym fascynuje się partner/partnerka lub dziecko. Z małym dzieckiem sprawa jest prosta, jeśli jeszcze wierzy w Mikołaja – listy do tego uczynnego osobnika to naprawdę wspaniały wynalazek. Partnera można podpytać, nawet udając, że chce się dla kogoś innego kupić coś z zakresu jego zainteresowań. Prawie na pewno usłyszymy – o, a to jest świetna rzecz, no sam bym sobie kupił/kupiła.

Jeśli chcemy obdarować innych członków rodziny, warto też przeprowadzić wywiad pod tym kątem. Wywiad powinien być obszerny, bo nie tylko warto zbadać obszar zainteresowań, jak i stan posiadania takiej osoby, żeby nie kupić czegoś, co już ma. Osobiście w pewnym momencie zaczęłam mieć np. problemy z prezentem dla bratanka – świat zainteresowań dorastających chłopców jest mi obcy i daleki. I wtedy wkroczył mój mąż – zgodnie z zasadą, że w każdym mężczyźnie zawsze jest trochę z chłopca, przejął wymyślanie prezentów dla chłopaka i wychodzi mu to świetnie. Zapytałam, jak to zrobił, to powiedział: no wiesz, przecież ten scyzoryk jest naprawdę świetny, taki sam kupiłem dla siebie, a lornetka to już jest nawet lepsza niż moja. Przy okazji stał się ukochanym wujkiem, który w pewnym momencie zaczął wpływać na rozwój zainteresowań bratanka. W tym roku będą zatem (są już kupione) specjalne płetwy do nurkowania bezdechowego…

Pamiętajmy też, że żyjemy w świecie wolnego rynku, dlatego co i rusz coś na ten rynek wchodzi. Idąc tropem zainteresowań naszych bliskich śledźmy nowości – być może uda nam się zdobyć coś ciekawego. Podobnie jest z prezentami uniwersalnymi – nowość wydawnicza czy muzyczna, nowe serie kosmetyków pielęgnacyjnych czy perfumy uznanych marek, ciekawe premiery na rynku np. kosmetyków naturalnych, a nawet sprzęt AGD, jeśli potencjalny obdarowany lubi takie rzeczy, to zawsze miły akcent. Jeśli lubimy dawać w prezencie ubrania, także śledźmy, co nowego i ładnego pojawiło się w ofercie dobrych marek. Niekoniecznie też musi to być droga rzecz – nawet sezonowy drobiazg, jak ładny szalik i rękawiczki, świetnie się sprawdzi. Podobnie jest z biżuterią – nie musimy od razu kupować drogich zestawów, ale wiele dobrych marek jubilerskich oferuje wśród swoich nowości nie tylko rzeczy luksusowe, ale też ładne drobiazgi w przystępnych cenach.

Dla ducha i ciała

Kultura to obszar, po którym zwykle poruszamy się dość ostrożnie, każdy jednak zna bibliofila, miłośnika sztuki filmowej czy teatralnej. Dobra książka czy pięknie wydany album (po upewnieniu się, że nie będzie to dubel) z pewnością ucieszy każdego miłośnika książek. Podobnie możemy uzupełnić czyjąś kolekcję ulubionych filmów czy płyt z muzyką, o te pozycje, których w tejże kolekcji brakowało. Bilet na koncert czy spektakl teatralny (najlepiej dla dwóch osób, wtedy obdarowany będzie mógł jeszcze kogoś zaprosić) także świetnie się sprawdzi. Równie dobrym pomysłem są vouchery – do kina lub teatru. W ich przypadku czas na zrealizowanie prezentu jest zwykle dość długi, a obdarowany może sam zdecydować, na co się wybierze. Możemy podarować także bon prezentowy do zrealizowania np. w Empiku czy innej sieci – wtedy zarówno bibliofil, jak i meloman będzie mógł sam kupić sobie upragnioną książkę czy płytę. Wiele osób ma do takich prezentów zastrzeżenia, kojarzy im się to bowiem z wręczaniem pieniędzy, tymczasem bezzasadnie. Szczególnie osoby młode lubią takie prezenty – wtedy na pewno wybiorą sobie coś, co im się spodoba! Podobnie jest z voucherami na zajęcia sportowe. Nie dotyczy to wyłącznie osób młodych – gdy chciałam przekonać moją mamę, że joga może pomóc jej na bóle kręgosłupa, kupiłam jej karnet na pojedyncze zajęcia w… domu. Instruktorka wraz ze sprzętem przyjechała do niej wybranego dnia, a ćwiczenia tak się mamie spodobały, że potem zapisała się już na stacjonarne zajęcia.

Dziś w wymyślaniu prezentów wyręczają nas wyspecjalizowane firmy. Na specjalnych stoiskach w centrach handlowych możemy spełnić niemal każde marzenie. Lot balonem czy paralotnią, a może rajd terenowy? Romantyczna kolacja przy świecach lub w ciemnościach? Seans w starym kinie dla dwojga? Kurs gotowania z kuchni całego świata albo degustacja wina, piwa czy czekolady? A może relaksujący masaż? Niektóre z tych ofert są dość drogie, ale można też znaleźć coś ciekawego w przystępnej cenie. Jeśli nie mamy np. pomysłu na prezent dla partnera, możemy kupić coś dla dwojga. Przykładowo, kolacja czy choćby degustacja wina w całkowitej ciemności zapewni niezapomniane wrażenia… Dodatkową zaletą prezentów w postaci voucherów czy bonów jest to, że… czas na ich realizację jest długi, czasem nawet jest to cały rok. A w obecnej, bardzo niepewnej sytuacji może to być wielki atut…

Subscribe
Powiadom o 
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Może Cię zainteresować:

Ostatnio komentowane

Recent Comments

Popularne wpisy

Newsletter





Menu